z życia szkoły

568419162_1424244253036818_8821952408506159535_n

Szok, niedowierzanie, dezorientacja … To właśnie poczuliśmy, gdy dotarła do szkoły ta straszna dla nas wszystkich wiadomość… Bólu, jakiego wówczas doznaliśmy, nie ukoi na długi czas nic

Krysia była naszą ostoją, kompasem i tak po ludzku – kochaną Panią Dyrektor – do której zawsze można było przyjść, porozmawiać, wyżalić się, pośmiać czy poradzić.

Zawsze znajdowała czas dla każdego i nigdy nie zdarzyło się, by zostawiła kogokolwiek bez pomocy, rady czy po prostu dobrego słowa…

Nie sposób wymienić choć w małej części jej zasług. Czuwała, była na każde wezwanie, głaskała po głowie każdego – ucznia, rodzica i nauczyciela – każdego traktowała z czułością, uwagą i troską. Potrafiła uśmiechem rozładować najbardziej napiętą atmosferę, zachowując się zawsze z taktem i wykazując empatią.

Pani Dyrektor była genialnym pedagogiem, dyrektorem. Wymagająca – najbardziej wobec siebie i wyrozumiała – szczególnie wobec słabości innych, ZAWSZE stojąca po stronie ucznia.

Starająca się go zrozumieć, pomóc mu. Była kompasem nie tylko dla nas – nauczycieli, ale także dla Rodziców, którym starała się pomóc jak tylko można w trudnej sztuce wychowania.

Pani Dyrektor – nasza Kochana Krysieńko… żegnamy i nie potrafimy wyrazić, jak bardzo los z nas zakpił i jakie to niesprawiedliwe…
Drodzy Bliscy Pani Dyrektor: składamy Wam kondolencje, wierząc, że śmierć  jest pamięcią, ocaleniem, przydrożnym krzyżem, zapaloną świecą, modlitwą, pożółkłą fotografią w albumie, starodawnym ślubnym portretem, zasuszoną w książce gałązką, widokówką przywiezioną z pierwszych wakacji.

Pamięć jest nadzieją … na to, że śmierć zostanie przezwyciężona. Bo Ci, którzy odeszli, trwają w maleńkich izdebkach – pełnych najpiękniejszych, najczulszych wspomnień – trwają w naszych sercach.

Z wyrazami szacunku,

Pracownicy Zespołu Szkolno-Przedszkolnego

Zostaw komentarz

Your email address will not be published.